Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra

Najważniejsze | Newsy | Recenzje
Opinie: 0
Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra

Po testach Garmina Venu 3 czułem pewien niedosyt. To był bardzo udany sprzęt, ale jego design oraz płynność działania pozostawiała trochę do życzenia. W związku z tym, że Garmin oferuje fanom aż kilkadziesiąt różnych modeli, to do testów już po paru dniach otrzymaliśmy flagowego Garmina EPIX Pro GEN 2 51 mm. Jest to bardzo poważny konkurent Apple Watch Ultra, z którego korzystam na co dzień. Teraz po ponad miesiącu testów Garmina, ciężko będzie mi wrócić do Ultry, która przy EPIX Pro wygląda jak zabawka. Należy jednak wspomnieć, że nie jestem profesjonalnym „uprawiaczem” sportu, choć potrafię przebiec półmaraton i przejechać 100 km na rowerze. Coraz lepiej idzie mi także pływanie, ale są to na razie dopiero początki. Na pewno jednak nie mam jeszcze obsesji, aby w pełni monitorować wszystkie moje treningi, regenerację i sen. Pomimo tego, po miesiącu używania Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm jestem pewny, że nawet dla takiego laika sportowego jak ja, ten zegarek jest bardzo dobrym wyborem. Brakuje w nim chyba tylko EKG (na rynku unijnym) i monitoringu migotania przedsionków (a to podobno plaga w dzisiejszych nerwowych czasach). Nie ma też solarnego ładowania baterii. Pomimo tego, EPIX Pro GEN 2 51 mm to i tak jeden z najlepszych na świecie smartwatchy sportowych, jakie teraz możemy kupić w naszych sklepach. Będzie też naszym trenerem, gdy przypadkiem zamarzymy o tym, aby nasze treningi były bardziej profesjonalne i wyczerpujące.

Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra

Pozycjonowanie modelu

Epix wraz z Fenix to dwie flagowe serie Garmina. Zegarki z tych dwóch rodzin produktów są do siebie podobne i mają podobne funkcje. Epix jest minimalnie droższy. Fenix wyróżnia się wersjami Solar. W serii Epix mamy 2 główne podziały: na edycje Pro i bez Pro. Edycja Pro ma 3 główne rozmiary: 42, 47 i 51 mm. Każdy z tych rozmiarów możemy zamówić w dwóch wersjach: Sapphire i Standard. Jak widać wybór Garmina nie jest prosty, nawet, gdy już zdecydujemy się na daną serię zegarków.

Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra

Wygląd zewnętrzny

Wersja 51 mm nie jest raczej przeznaczona dla kobiet, bo zegarek jest naprawdę ogromny. Wspomniany Watch Ultra wygląda przy nim delikatnie i subtelnie, ale wiadomo przecież, że taki nie jest.

Epix, podobnie zresztą jak Fenix, jest wyposażony w aż 5 przycisków. Dla fanów marki ich obsługa to bułka z masłem, ale dla reszty to już kilka dni na ogarnięcie tego przyciskowego martixu. Przykładem jest zmiana tarczy. Przytrzymujemy mocniej klawisz nazwany „up-menu”, pojawia się menu Watch Face, wciskamy klawisz „start-stop”, wchodzimy do menu tarcz, klawiszami menu-up, down zmieniamy tarczę, przyciskamy klawisz start-stop, przyciskamy go kolejny raz i „już” tarcza jest zmieniona. Przyciski oczywiście przydają się w czasie treningów. Nie dotyczy to tylko pływania, ale gdy jesteśmy spoceni, zmęczeni, mamy rękawiczki, a tętno skacze do 170 to dużo łatwiej zatrzymać trening przyciskiem, a nie klikaniem na ekranie. W czasie treningów na basenie przyciski są już niezastąpione.

Ten model jest również dostępny z szafirowym szkłem lub zwykłym. Sapphire edition kosztuje około 5000 zł, a wersja standard z Corning Gorilla Glass DX – około 4500. Szkło szafirowe jest promowane jako niemal tak samo trwałe jak diament, ale pewnie jest w tym dużo przesady, bo takie szkło da się jednak porysować. Smartwatch jest dostępny w dwóch kolorach – białym i czarnym. Nam trafiła się wersja mniej elegancka, czyli biała, ale i tak Epix prezentował się epicko.

Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra

Sama obudowa jest dostępna w dwóch opcjach:

  • Ramka ze stali nierdzewnej plus obudowa z polimeru wzmocnionego włóknem szklanym z tylną pokrywą ze stali
  • Ramka z tytanu plus obudowa z polimeru wzmocnionego włóknem szklanym z tylną pokrywą z tytanu

Bardzo przydanym dodatkiem w Epixie jest latarka. Jest to prawdziwa latarka, czyli diody LED na górze obudowy, a nie zwykłe świecenie ekranem.

Duży ekran AMOLED może wydawać się tzw. „przegięciem”, ale gdy nasz wzrok nie jest już sokoli, a trening jest naprawdę ciężki to większe liczby na ekranie bardzo ułatwiają korzystanie z zegarka „pod obciążeniem” treningowym. Na jednym ekranie treningowym, a może być ich kilka, może nam się wyświetlać aż 8 różnych danych – to prawdziwa „deklasacja” konkurencji.

Z tyłu oprócz dużych czujników pulsometru znajdziemy także gniazdo ładowarki – niestety jest to standard spotykany wyłącznie w Garminach, a nie USB-C.

W środku urządzenia pracują pracuje system lokalizacji satelitarnej (GPS, Glonass, Galileo), miernik tętna GARMIN ELEVATE, pulsoksymetr, wysokościomierz baryczny, kompas, żyroskop, akcelerometr, termometr (mierzy nam np. temperaturę podczas snu) oraz czujnik oświetlenia otoczenia. Już ta lista to dowód z jak skomplikowanym urządzeniem mamy do czynienia.

Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra

System

System Garmina w porównaniu do WatchOS wydaje się być systemem zamkniętym. Nie ma w nim miejsca na takie zewnętrzne aplikacje jak Google Maps, czy np. aplikacja do otwierania zamków Garda – Tedee. Na szczęście jest obsługa Spotify, powiadomień i płatności Garmin Pay. Przy tej okazji warto po raz pierwszy podkreślić stabilność oprogramowania – przez ponad miesiąc tylko raz zegarek zawiesił się na około minutę. Po tym czasie zaczął działać poprawnie. Ani razu nie było konieczności przeprowadzania jego resetu.

Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra

Status naszego zdrowia i kondycji

Nawet gdy nie trenujemy zbyt często, to Garmin jest świetnym źródłem informacji o naszej aktualnej kondycji. Już po przebudzeniu otrzymujemy obszerny raport z różnymi wskaźnikami. Status ten jest też cały czas dostępny bezpośrednio jako skrót z głównego ekranu. Oprócz „zwykłych” danych, takich jak puls, liczba kroków, pokonanych pięter, poziom stresu itd. otrzymujemy dwa ciekawe i przydatne wskaźniki – Training Readiness oraz Body Battery. To doskonałe źródło informacji o tym, czy jesteśmy gotowi do kolejnego treningu. Tym samym zabezpiecza nas przed przetrenowaniem i kontuzjami. Bardzo istotną informacją jest także wskaźnik Sleep Score, który analizuje i ocenia nasz sen. Bardziej zaawansowani będą obserwować wskaźnik HRV (status zmienności tętna), a starsi będą „jarać się” wskaźnikiem Fitness Age, który potrafi nam odjąć sporo lat, gdy nasze treningi są systematyczne i bardziej wymagające. Bardzo ważnym wskaźnikiem dla trenujących będzie też Endurance Score, a dla biegających w górach Hill Score.

Status jest dostępny w zegarku, w aplikacji oraz wygodnie na stronie internetowej connect.garmin.com.

Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra

Treningi

Jeśli jesteśmy osobami, które systematycznie trenują sport, jest do dla nas ważna część codziennego życia i np. myślimy o startach w zawodach dla amatorów to Garmin oferuje nam cztery główne opcje do wyboru:

  • Po pierwsze zegarek zmierzy nam nasz trening, który sami sobie wymyślimy – zapisze wszystkie dostępne dane i następnie sami będziemy mogli je przeanalizować
  • Drugą opcją jest zastosowanie się do porad Garmina – w zegarku znajdziemy trening, który Garmin proponuje nam „na dziś” (no chyba, że zasugeruje dzień odpoczynku)
  • Trzecią opcją jest zdecydowanie się na skorzystanie z trenera Garmina – ustalamy np., że chcemy przygotować się do biegu na 5,10, 21 km. Do dyspozycji jest też maraton. Kolarze mogą trenować, aby być gotowym do przejechania 100 km lub 100 mil. Taki cykl przygotowań trwa zwykle kilkanaście lub kilkadziesiąt tygodni.
  • Czwartą opcją jest pomoc Garmina w dniu startu w zawodach. Garmin pomoże dobrać nam tempo na odpowiednich fragmentach trasy, tak aby zrealizować swój cel na dany wyścig. Do tego celu wykorzystywana jest technologia nazwana w Garminie – Pace Pro. Sami możemy wybrać równe tempo lub tzw. negativ lub positive split. Garmin potrafi także zaplanować trasę z nachyleniami, aby zbyt szybkie tempo podbiegu nie spowodowało odcięcia na kolejnym odcinku.

Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra

Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra

Aby jeszcze bardziej ułatwić nam treningi, Garmin ma dostęp do tzw. heat map, które pokazują, gdzie w naszej okolicy są najbardziej popularne trasu dla biegaczy i rowerzystów.

Oczywiście biegacze, kolarze, pływacy nie powinni zapominać także o rozciąganiu i wzmacnianiu swoich mięśni. Garmin na swoim ekranie potrafi wyświetlać animowane treningi jogi i pilatesu. To bardzo przydatne, gdy nie mamy np. dostępu do ulubionych treningów w klubie lub na Youtube.

Gorzej jest ze współpracą Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm z platformą Zwift. Zegarek może być pulsometrem i mierzyć częstość kroków w czasie biegu, ale nie potrafi ze Zwift pobrać przebytego dystansu. W przypadku wirtualnej jazdy na rowerze, Garmin nie może być nawet pulsometrem, co jest już całkowicie niezrozumiałe. Na szczęście Zwift potrafi wysyłać chociaż swoje treningi na platformę Garmina.

Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra

Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra

Bateria

Bateria to jedna z cech, którą Garmin deklasuje Watch Ultra. Ten zegarek potrafi działać 1.5 tygodnia bez ładowarki i to nawet wtedy, gdy dość intensywnie trenujemy i monitorujemy nasz sen. To kompletna zmiana jakości korzystania z zegarka. Jedyną wadą jest to, że kabel do ładowania ma specjalną wtyczkę, a nie USB-C. To może być spory problem, gdy wybierzemy się np. na dłuższe wakacje, a nasz kabel zostanie w domu. Należy także pamiętać, że to właśnie wersja 51 mm ma największą dostępną baterię w serii EPIX Pro GEN 2.

Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra

Podsumowanie – Watch Ultra czy Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm?

Wybór pomiędzy Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm, a Apple Watch Ultra dla mnie jest teraz jednoznaczny. Gdy przynajmniej kilka razy w tygodniu biegamy, pływamy lub jeździmy na rowerze to Garmin na pewno będzie lepszym wyborem. To świetny sprzęt dla osób, dla których sport (po pracy i rodzinie) jest najważniejszy. Oferuje nam ogrom danych, analiz, raportów, wskaźników. Oczywiście nie musimy z nich wszystkich korzystać. Możemy skupić się na najprostszych, tak aby uchronić się przed bolesnymi kontuzjami. Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm profesjonalnie przygotuje nas do biegu na pierwsze 5 lub 10 km. Będzie też doradcą dla marzących o półmaratonie i maratonie. Jednocześnie pozwoli nam na zapłacenie za zakupy, włączenie latarki w nocy, a także zapisanie w pamięci naszych ulubionych utworów z playlisty Spotify. Ma też jeden z najlepszych i najbardziej precyzyjnych systemów geolokalizacji. Ten zegarek będzie też świetnym kompanem dla fanów górskich wycieczek (dostęp do darmowych, dobrej jakości map). Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm to też świetny, monumentalny design i najlepsze możliwe materiały. Wadami są brak EKG (na rynku UE), wykrywania migotania przedsionków i bardzo wysoka cena, która zależnie od wersji oscyluje między 4500, a 5000 zł.

Zegarek otrzymaliśmy do testów od firmy Garmin.

Garmin EPIX Pro GEN 2 51 mm - jest chyba lepszy od Apple Watch Ultra

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: