Huawei Band 8 – pierwsze wrażenia

Najważniejsze | Newsy | Recenzje
Opinie: 0
Huawei Band 8 – pierwsze wrażenia

Nie każdy potrzebuje drogiego, zaawansowanego zegarka do ekstremalnego treningu, bo nie każdy z nas chce być profesjonalnym sportowcem. Dla większości wystarczą prostsze urządzenia, skupiające się na powiadomieniach oraz podstawowych pomiarach, takich jak tętno, kroki i sen. W tej kategorii znajdują się sportowe opaski, które są znacznie tańsze, mniejsze i lżejsze niż zegarki wykonane z kosmicznych materiałów. Do tej grupy docelowej adresowany jest Band 8, dostępny w cenie 249 zł. Główną zmianą w porównaniu do starszej wersji jest nowy design oraz niższa waga. Jest to również jeden z głównych rywali Xiaomi Mi Band 8 oraz jego poprzednich wersji. Huawei Band 8 zachwyca lekkością i prostotą, jednak ma również pewne braki i kompromisy - zobaczmy jakie.

Design

Huawei Band 8 ma prostokątny kształt z jednym przyciskiem umieszczonym na prawej krawędzi oraz odczepiany pasek, który można łatwo odpiąć. Zarówno obudowa, jak i pasek zostały wykonane z tworzywa i są dostępne w trzech kolorach: czarnym, różowym i zielonym. Pasek w kolorze zielonym posiada częściowo przejrzysty materiał.

Opaska Band 8 jest wodoszczelna do głębokości 50 metrów, zgodnie z normą 5 ATM. Należy jednak zauważyć, że nie ma wbudowanego mikrofonu ani głośnika.

Po przesiadce z zegarka największe wrażenie zrobiła na mnie niska waga opaski. Główny moduł, bez paska, waży zaledwie 14 gramów. Jego wymiary to 43,45 × 24,54 × 8,99 mm. Dzięki temu łatwo można zapomnieć, że nosimy Huawei Band 8 na ręce. Dla osób, które chcą monitorować sen, ale nie lubią spać w tradycyjnym zegarku, może to być optymalne rozwiązanie.

Przycisk umieszczony na opasce pozwala na wybudzenie ekranu, wywołanie listy dostępnych funkcji oraz powrót do ekranu głównego z dowolnego miejsca w systemie.

Wymiana paska jest łatwa i szybka, łatwiejsza niż w przypadku teleskopu. Warto jednak pamiętać, że pasek musi być dedykowany do Huawei Band, inaczej nie będzie pasował.

Huawei Band 8 – pierwsze wrażenia

Wyświetlacz

Ekran opaski Huawei Band ma 1,47-calową przekątną i rozdzielczość 194 × 368 pikseli. Wykorzystuje technologię AMOLED. Pomimo mniejszej przekątnej w porównaniu do Mi Band, prostokątny kształt ekranu Huawei umożliwia wyświetlanie większej ilości informacji dzięki większej powierzchni bez uciętych rogów.

Kąty widzenia i maksymalna jasność nie stanowią problemu dla ekranów opasek i zegarków od wielu generacji. Jednak można być nieco zaskoczonym faktem, że Huawei Band 8 nie posiada automatycznej regulacji jasności ekranu - musimy to zrobić ręcznie. Uważam, że automatyczna regulacja jasności wyświetlacza jest kluczową cechą, która zapewnia komfort użytkowania, unikając oślepienia użytkownika w ciemnych pomieszczeniach oraz zapewniając czytelność w pełnym świetle słonecznym.

Huawei chwali się, że na opasce dostępnych jest aż 10 tysięcy różnych motywów tarcz, choć niektóre z nich są płatne. W zestawie fabrycznym znajduje się 8 dość przeciętnych tarcz pod względem estetyki. Huawei określa ekran jako "bezramkowy", być może odnosząc się do rantu ponad szkłem wyświetlacza. Jeśli chodzi o ramkę w sensie przestrzeni pozbawionej aktywnych pikseli, to zdecydowanie jest ona widoczna, choć nie jest szczególnie szeroka. Niemniej jednak nie przeszkadza to w użytkowaniu.

Huawei Band 8 – pierwsze wrażenia

Specyfikacja i system

Opaska Huawei jest wyposażona w Bluetooth 5.0 oraz 6-osiowy czujnik składający się z akcelerometru, żyroskopu i kompasu cyfrowego. Na spodzie głównego modułu znajduje się optyczny czujnik tętna i natlenienia krwi. Band 8 działa na tym samym systemie co flagowe zegarki Huawei, czyli HarmonyOS 3.1.0. Wykorzystuje również te same algorytmy do pomiaru tętna (TruSeen 5.0) i snu (TruSleep 3.0). Pod tym względem opaska sprawdza się równie dobrze co zegarki, przy czym jest znacznie tańsza, mniejsza i lżejsza. Szczególnie pomiary snu wydają się być lepsze niż u wielu konkurentów, uwzględniając drzemki i nietypowe godziny snu.

Huawei Band 8 – pierwsze wrażenia

Funkcjonalność Band 8 nie różni się od poprzednich generacji - otrzymuje powiadomienia o połączeniach i treści wiadomości z komunikatorów oraz obsługuje szybkie, predefiniowane odpowiedzi. Jest też budzik, stoper, minutnik, latarka (podświetlanie ekranem), zdalne sterowanie aparatem, informacje o wschodzie i zachodzie słońca oraz księżyca, prognoza pogody i sterowanie muzyką.

Podczas użytkowania opaski zauważyłem sporadyczne komunikaty w języku angielskim, które z czasem praktycznie przestały się pojawiać. Może to być spowodowane wczesną wersją testową opaski, którą otrzymałem.

Huawei Band 8 – pierwsze wrażenia Huawei Band 8 – pierwsze wrażenia

Band 8 oferuje 100 trybów sportowych, ale brak wbudowanego GPS oznacza, że podczas treningu na zewnątrz musimy mieć telefon przy sobie, co może prowadzić do rozładowania jego baterii. Bez telefonu nie będziemy mieć danych dotyczących prędkości i pokonanej trasy. To cecha wielu niedrogich opasek sportowych, ale również ich kluczowe ograniczenie w porównaniu do większych i droższych zegarków.

Nadal brakuje obsługi płatności zbliżeniowych Huawei w Europie, a do korzystania z opaski konieczna jest aplikacja Huawei Zdrowie, która nie jest dostępna w sklepie Google Play i musi być pobrana jako plik APK przez przeglądarkę. Na telefonach Huawei aplikacja Zdrowie jest fabrycznie zainstalowana i dostępna w sklepie AppGallery, gdzie również jest regularnie aktualizowana.

Trochę szkoda, że nowsza wersja Band 8 nie wprowadza żadnych znaczących zmian w funkcjonalności w porównaniu do poprzednich wersji.

Huawei Band 8 – pierwsze wrażenia Huawei Band 8 – pierwsze wrażenia

Bateria

Opaska Huawei jest wyposażona w baterię o pojemności 180 mAh i ładowana jest za pomocą specjalnego kabla z magnetycznym złączem i dwoma stykami. Producent informuje, że opaska ładowana jest w pełni w ciągu 45 minut. Czas pracy opaski z aktywnymi wszystkimi funkcjami wynosi 9 dni, z włączonym always-on display to 3 dni, a maksymalnie można uzyskać 14 dni pracy, jeśli wyłączymy ciągłe monitorowanie snu i natlenienia krwi. Chociaż nie mieliśmy jeszcze wystarczająco dużo czasu, aby zweryfikować wszystkie te obietnice, opierając się na recenzjach poprzednich opasek i zegarków Huawei, możemy stwierdzić, że informacje producenta dotyczące czasu pracy na baterii są wiarygodne.

Huawei Band 8 – pierwsze wrażenia

Podsumowanie

Huawei Band 8 to niezwykle lekka i wygodna opaska sportowa, która jednak niewiele różni się od swojej starszej wersji. W porównaniu do konkurencji, jej główną zaletą są dopracowane algorytmy pomiaru tętna i snu. Jeśli chodzi o funkcjonalność, większość produktów z tego przedziału cenowego oferuje podobne możliwości. Jest to idealne rozwiązanie dla osób, które nie potrzebują wbudowanego GPS, ale chcą monitorować tętno, natlenienie krwi i sen. Zwłaszcza do monitorowania snu, opaska jest wygodniejsza niż większe zegarki.

Brak obsługi płatności zbliżeniowych w Huawei oraz konieczność ręcznej instalacji aplikacji Huawei Zdrowie z pliku APK zamiast ze sklepu Play nie są zaskoczeniem dla osób, które śledzą recenzje produktów Huawei. To, co jednak może być największym zaskoczeniem, to brak automatycznej regulacji jasności ekranu, co może być kłopotliwe w codziennym użytkowaniu. Jeśli zaakceptujemy ten fakt, reszta funkcji działa zgodnie z oczekiwaniami i może być pomocna w monitorowaniu naszego stanu zdrowia.

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: