Wszystko o ofercie sprzętu na raty w sieci Orange – zero oprocentowania, nie trzeba być klientem operatora

Orange mocno uatrakcyjnił ofertę sprzedaży urządzeń elektronicznych. Oferuje je wszystkim - niezależnie czy są, czy nie klientami usług telekomunikacyjnych jego sieci. W 20 ratach bez oprocentowania, w konkurencyjnych cenach, a portfolio dostępnego sprzętu systematycznie zwiększa.

Polscy użytkownicy usług komórkowych przyzwyczaili się do tego, że operatorzy komórkowi oferują zakup smartfonów na atrakcyjnych warunkach. Przez lata jednak w ten sposób głównie wspierali sprzedaż usług abonamentowych. Przysłowiowy “telefon za złotówkę” miał być wabikiem dla klienta, by skłonić go np. do przedłużenia umowy na usługi telekomunikacyjne na kolejne dwa lata.

To się zmienia, bo operatorzy dostrzegli, że mając wyrobioną markę, doskonałe kontakty z producentami i dostawcami mogą zacząć oferować urządzenia mobilne jak typowe sklepy ze sprzętem elektronicznym. Co więcej, mają w porównaniu z nimi wiele atutów - są blisko klientów (korzystających przecież z ich usług) więc znają ich potrzeby i wreszcie są często w stanie zaoferować im korzystniejsze warunki niż np. markety z elektroniką.

Przykładem operatora, który skutecznie rozwija ofertę sprzedaży urządzeń elektronicznych jest Orange. W ubiegłym roku sieć zaoferowała swoim abonentom możliwość zakupu sprzętu na raty bez oprocentowania (0%) i bez powiązania z abonamentem. Latem tego roku poszerzyła ją także dla osób, które nie są klientami tej sieci. W ofercie są nie tylko smartfony, ale i smartwatche, laptopy, elektryczne hulajnogi, itp. Zakup tych rzeczy można rozłożyć na 20 nieoprocentowanych rat (RRSO 0 proc.).

Rozwiązanie to ma kilka oczywistych zalet. Nie każdy klient może być skłonny np. do wyłożenia jednorazowo ponad 4 tys. zł na iPhone’a XS. Zakup ten będzie bardziej dostępny, gdy będzie rozłożony na 20 rat, w dodatku bez oprocentowania. Jest to też wygodniejsze (i tańsze) niż wsparcie się kredytem w banku, bo z jednej strony unikamy dodatkowych formalności i negocjacji w tej instytucji, a poza tym warunki, które oferuje Orange są jasne i bez dodatkowych kosztów. Operator porównań cenowych się nie boi, bo ma ceny atrakcyjne - bez tego trudno dziś robić biznes na tak konkurencyjnym rynku.

Nie bez kozery operator podkreśla, że to on, a nie bank udziela rat i w związku z tym nie weryfikuje historii kredytowej klienta, co upraszcza procedurę. Wreszcie, co może być zaletą dla niektórych osób, raty nie obciążają historii kredytowej i nie są widoczne w BIK.

W dodatku taki zakup nie jest powiązany z umową na usługi telekomunikacyjne (abonamentem). Mamy więc swobodę korzystania ze smartfona czy laptopa, tj. jesteśmy wolni w wyborze i zmianie operatora, możemy też zdecydować się na usługi na kartę.

Orange docenia swoich klientów abonamentowych. Ci mogą liczyć na korzystniejsze (niższe) raty. A to łatwo można sprawdzić na stronie operatora, bowiem w zależności od deklaracji czy jest się klientem Orange czy też nie - sumy wielkości rat się różnią.

Inna zaletą dla klientów Orange, którzy zakupią sprzęt na raty, jest to, że zostaną one doliczone do faktury z innymi usługami operatora. A to jest na pewno wygodne.

Zakupów można dokonywać przez internet lub w salonach Orange. Obecnie w ofercie jest ponad 200 urządzeń. Królują oczywiście smartfony, których jest najwięcej i znajdziemy tu wszystkie najpopularniejsze marki - Samsung, Apple, Huawei, Xiaomi, Sony, LG , a także te mniej popularne jak  np. Oppo.  Orange zamierza jednak systematycznie rozszerzać ofertę i już dziś można kupić tam też laptopy, smartwatche, inteligentne opaski, tablety, telewizory, a nawet drony czy elektryczne hulajnogi.

Znalezienie odpowiedniego do potrzeb urządzenia nie powinno nastręczać zaś żadnych problemów - ofertę można segregować według producentów lub przedziałami wartości raty, jaką jesteśmy gotowi płacić.